Weekend Warriors

przez **yamnick** » 11 maja 2011, o 07:41

Dobra, wstrzymuję się

przez **JaQbek** » 11 maja 2011, o 08:48

Spitfire z silnikiem od Me-109 czyli Spitfeuer

A dokładniej kadłub EN830 z oznaczeniami CJ+ZY z silnikiem DB 605 osłonięty zmodyfikowaną osłoną z Me-110.
Obrazek

przez **Moses** » 11 maja 2011, o 08:52

Ja go znam po nazwie Messerspit. Odpowiedź satysfakcjonująca (jeszcze mogłeś dodać z jakim silnikiem

)

Sorry Yamnick, zmonopolizowałeś temat a wiedziałem że będziesz znał odpowiedź

przez **JaQbek** » 11 maja 2011, o 09:16

To zagramy w skojarzenia

Łączymy oba obrazki ze sobą i dowiadujemy się co autor miał na mysli
Obrazek

przez **yamnick** » 11 maja 2011, o 09:21

Moses napisał(a):Sorry Yamnick, zmonopolizowałeś temat a wiedziałem że będziesz znał odpowiedź

Zaiste znałem temat

Sliniczek to DB605 rzecz jasna.

przez **Moses** » 11 maja 2011, o 09:25

Czy jest to kontyngent Australijski walczący w Afryce płn, który dostał bicie od Niemców?

przez **yamnick** » 11 maja 2011, o 09:43

Albo konkretnie Tobruk gdzie DAK i Włosi właśnie na Australijczykach się skutecznie zatrzymali

przez **Moses** » 11 maja 2011, o 10:03

Ano ano

przez **Jantas** » 11 maja 2011, o 10:10

Odpowiadacie szybciej niż mój mobilny internet obrazki wgrywa

przez **Moses** » 11 maja 2011, o 10:17

Mogę odsprzedać Sferię :lol:

przez **JaQbek** » 11 maja 2011, o 12:26

Za głęboko wchodzicie

To jest coś o wiele prostszego, pierwszy obrazek ma sugerować tylko grupę żołnierzy i tyle.

przez **Jantas** » 11 maja 2011, o 12:37

Kangaroo

Wikipedia napisał(a):Seria transporterów opancerzonych konstrukcji kanadyjskiej z okresu II wojny światowej, powstałych w wyniku przebudowy podwozi dział samobieżnych M7 Priest, czołgów Ram i M4 Sherman, a w mniejszych ilościach także Churchill i Centaur

też wiki napisał(a):Kangaroo mógł przewozić 20 żołnierzy i miał dwuosobową załogę.

Się mi tak kojarzy...

przez **yamnick** » 11 maja 2011, o 12:43

Im bardziej patrzę na tą fotkę tym bardziej mi się wydaje pierwszowojenna. Ale może rzeczywiście zagłęboko wchodzę :oops:

przez **Tato** » 11 maja 2011, o 15:03

Bo to są Brytyjczycy w okopach we Flandrii.
Czyli:

żołnierze brytyjscy w czasie I WŚ w Europie + wspólczesny znak uwaga Kangury z Australii = zagadka skojarzeniowa z II WŚ = skojarzenia na poziomie jednorożca = prawdopodbnie odpowiedź Jantas jest prawdziwa :ugeek:

przez **Jantas** » 11 maja 2011, o 16:16

Coś Ci bym napisała Tato, ale słów mi szkoda...

przez **Izzy** » 11 maja 2011, o 17:46

A to nie Gallipoli?

przez **yamnick** » 11 maja 2011, o 17:58

Izzy napisał(a):A to nie Gallipoli?

Gallipoli to było moje pierwsze skojarzenie , ale jak :tato:

pisze że Flandria to Flandria

przez **JaQbek** » 11 maja 2011, o 18:32

Jantas wygrywa !

Chodziło o grupkę żołnierzy którą można zapakować do czegoś co się kojarzy z Australią --> Kangaroo :owca:

przez **Jantas** » 11 maja 2011, o 20:04

Kogo potrzebował Hitler aby wygrać wojnę (co mu się w efekcie nie udało)? Podaj imię, nazwisko i funkcję tej osoby w czasie II WŚ.

przez **yamnick** » 11 maja 2011, o 21:22

O rany ... moim zdaniem Hitler nie miałszans wygrać wojny, szczególnie po ataku na ZSRR i wypowiedzeniu wjny USA. Spróbujmy jednak

Francisco Franco - Generalissimus. Przystąpienie Hiszpanii do wojny spowodowałoby prawdopodobne opanowanie basenu morza śródziemnego, i pokonanie Wielkiej Brytanii

przez **Jantas** » 11 maja 2011, o 21:54

Nie. Pytania nie należy traktować dosłownie. Ta osoba miała znaczenie "wewnętrzne".

przez **Wokash** » 12 maja 2011, o 11:09

No moim zdaniem były dwie takie osoby...

SS-Standartenführer Max Otto von Stierlitz
i Naturalnie Hauptmann Hans Kloss
Niemcom nie pomogli bo obaj pracowali dla Rosjan...
Nie wiem którą wybrać... jako Polak stawiam na Hansa...

Jantas daj jakąś podpowiedź bo jestem zwolennikiem koncepcji, że wojen nie wygrywają jednostki...
A takich pomysłów na 1 osobę, która miała jakiś wpływ może być sporo np. Albert Einstein... napisał list do Roosevelta, który to list otworzył drogę zespołowi, który skonstruował bombę atomową...

Edit:
Niemcom imo zabrakło:
1. Rozsądku.
2. Sprzętu.
3. Ludzi.
4. Zwyczajnego szczęścia.

Władowali się w wojnę, w której by im nawet Mojżesz nie pomógł... zwłaszcza, że był Żydem...

przez **Devil** » 12 maja 2011, o 11:25

Pytanie bardzo otwarte, bo może chodzić o wojskowych, bądź nie... Machina propagandowa, miała na ten przykład dużą liczebność, była też taka pani (przewijająca się zresztą przez ten wątek) która miała pilotować nalot na NY... Jantas, zlituj się...

przez **Jantas** » 12 maja 2011, o 11:32

Dobre Wokash :lol:

Ech... Napisałam, żeby nie traktować dosłownie. Hitler mawiał "Aby wygrać wojnę potrzebuję...". No właśnie, kogo?

P.S. Prawie jakbym napisała odpowiedź...

przez **Izzy** » 12 maja 2011, o 11:38

"Aby wygrać wojnę, potrzebuję Bormanna!".

przez **Wokash** » 12 maja 2011, o 11:39

No nie...
To faktycznie była duża podpowiedź...

Martin Bormann Generał SS

Edit:
Izzy szybszy... BTW ciekawe... miał Bormana i przegrał... zastanawiające na prawdę... :lol:

Napoleon mówił, że potrzeba pieniędzy... też przegrał... ale on przynajmniej miał wyjaśnienie... bo ich nie miał...

przez **Jantas** » 12 maja 2011, o 11:45

No i Izzy zadaje.

przez **Izzy** » 12 maja 2011, o 12:28

Co to za magiczny strój:

Obrazek

przez **Izzy** » 12 maja 2011, o 14:04

Wyjeżdżam i wracam w niedzielę dopiero, Xas zna odpowiedź do zagadki i potwierdzi ją jak będzie poprawna, żeby następna osoba mogła zadać.

przez **Wokash** » 12 maja 2011, o 14:12

Aleksander Wielki po reinkarnacji... :lol:

Znaczy się jest to odrzucony projekt munduru autorstwa gen. Pattona. Tylko nie całkiem rozumiem dla kogo... czołgistów?

przez **Izzy** » 12 maja 2011, o 14:15

Zgadłeś.

Tak, to mundur wymyślony dla nowo powstałego Armoured Corps przed samą wojną.
Mundur był zielony, miał dużo kieszonek i był bardzo praktyczny dla czołgistów.
Odrzucono go bo miał oczojebną stylistykę oraz kask firmy Riddel (robiącej do dziś kaski footballowe) na głowie mimo świetnych walorów (twarda pokrywa, poduszki, zawieszenie), był złoty z paskami.

Kask był przerobionym kaskiem footballowym.

przez **Wokash** » 12 maja 2011, o 14:30

Patton lubił oczojebność... :lol:

Ok to łatwe i nie na skojarzenia.
Na zdjęciu jest pewien sympatyczny (no może nie koniecznie bardzo) pan.
Gość był związany z polskim siłami zbrojnymi.
Co nie koniecznie te siły w ostatecznym rachunku cieszyło.
Pytanie brzmi jak się nazywał, czym się zajmował w trakcie wojny? Jakie było jego największe osiągnięcie? Co go za to spotkało?

No i obiecane zdjęcie:

: Facet jakis.jpg (13.94 KiB) Przeglądane 35580 razy

Edit:
Może w ramach małej podpowiedzi po drodze za swoją służbę dostał Krzyż Walecznych.

przez **Xasistis** » 12 maja 2011, o 17:05

Odnośnie Patton'a:
Fakt, że nawet Xas zna odpowiedź było chyba najlepszą podpowiedzią

(nie)miły gościu:
Ludwik Kalkstein-Stoliński (pseud. Hanka)
Najpierw pracował w polskim wywiadzie zaś po aresztowaniu w '42 przeszedł na stronę wroga.
Przyczynił się do aresztowania Grota Roweckiego. Wydano na niego wyrok śmierci, ale ukrywał się, dwa lata później uciekł.
Wrócił paręnaście lat później, pracował w gazecie i Polskim Radiu.
W 53 został rozpoznany przez UB, aresztowany i skazany na dożywocie. Wyszedł w '65.

przez **Wokash** » 12 maja 2011, o 19:47

Bardzo ładnie.
Poza Grotem doprowadził do aresztowania ok 500 żołnierzy podziemia i sparaliżował wywiad AK w Warszawie.

Zadajesz.

przez **Xasistis** » 12 maja 2011, o 21:35

..i na co mi to było..

Dobra.
W czasie 2WW w pewnym szczególnym miejscu szkoci będąc pod nielichym ostrzałem umożłiwili odwrót wielu swoim kompanom.
Jak się nazywało to szczególne miejsce, oraz z czego już wcześniej było i aż po dziś dzień jest jeszcze bardziej znane?

przez **Tato** » 16 maja 2011, o 11:57

Chyba czas na ołowiane koło ratunkowe.

przez **Xasistis** » 16 maja 2011, o 21:43

Brać wyjechała na RR3 i nie było komu odpowiadać

Miejsce ma związek z detonacjami (1WW) i to tymi z kategorii spektakularnych.
Chodzi o pewien pagórek, który został mocno zdeformowany.
Pamiątkowa płyta upamiętniająca to wydarzenie została natomiast mocno pokiereszowana podczas 2WW.

wskazówki:
- iperyt
- Obrazek

przez **Soman** » 17 maja 2011, o 18:38

Wzgórze Vauquois?

przez **Xasistis** » 17 maja 2011, o 20:05

Akcja się toczy w Belgii.

przez **Niedzwiedz** » 17 maja 2011, o 23:53

Jak to w Belgii, Caterpillar Valley jest we Francji

przez **Xasistis** » 18 maja 2011, o 01:17

Bo chodzi o caterpillar coś innego.

Iperyt niemal dosłownie naprowadza na miejsce.

przez **Niedzwiedz** » 18 maja 2011, o 07:16

Wzgórze 60 pod Ypres?
O 3:10 7.06.1917, za sprawą 1 Australijskiej Kompanii Tunelowej (jak to się kurka wodna tłumaczy?), pod pozycjami niemieckimi wybuchło 450 000 kg materiałów wybuchowych. Eksplozję ponoć można było odczuć w Londynie.

W maju 1940, pod niemożebnym ostrzałem, wzgórza bronił 2 bat. Royal Scots Fusiliers. Było to o tyle ważne, że tuż obok przebiega linia kolejowa do Dunkierki - dzięki Szkotom udało się przedłużyć ewakuację korpusu brytyjskiego o 24h.

przez **Xasistis** » 18 maja 2011, o 09:48

Dokładnie.
Wzniesienie powstało przy okazji kopania terenu dla kolei.
Australijczycy powiercili tunele (caterpillar mines) pod wzgórzem.
Iperyt swą nazwę wział od miasta Ypres, gdzie został użyty po praz pierwszy.

Niedźwiedź - zadajesz.

przez **Niedzwiedz** » 18 maja 2011, o 13:30

Z tego co tu wyczytałem, to moje pytanie należy do kategorii "łatwe" :mad:

Proszę połączyć obrazki i powiedzieć o kogo/co chodzi:
Obrazek

przez **Niedzwiedz** » 19 maja 2011, o 15:03

Ok, 24h minęły, dam podpowiedź:
-zagadka ta,jak poprzednia, w pewnym stopniu dotyczy dzielnego narodu wojowników w spódniczkach.

Działania w ramach których opisywana rzecz się działa:
Obrazek

(Nie, nie chodzi o grilla i flame`y po RRIII) :mad:

przez **Tato** » 19 maja 2011, o 15:29

Hmmm, wcałe nie takie łatwe....
Pierwsze zdjęcie: chodzi zapewne o krzyz Victorii.
Drugie: słow honoru nie wiem. Cywil, mysliwy, dubeltówka? Może chodzi o partyzantów? (ale to myslenie wynikowe)
Trzecie: Trepponti (trójmost) w mieścowości Comacchio w płn Włoszech.
Podpowiedź: operacja Roast,pierwsza z akcji w ramach akcji wyparcia Niemców za rzekę Po i w rezultacie z Włoch.

Wnioski: byc może chodzi o kaprala Toma Huntera z 43 Commando Royal Marines, który otrzymał, niestety pośmiertnie, Victoria Cross za samodzielne oczyszczenie zabudowań z tzrema gniazdami karabinów maszynowych i odciagniecie ostrzału od kolegów aby mogli szturmowac nastepne zabudowania.

przez **Niedzwiedz** » 19 maja 2011, o 15:34

Wiesz, zagadka Jantas ponoć była "bardzo łatwa".

Ale podołałeś i zadajesz! :lubie:

A więcej o kapralu Hunterze znajdziecie tutaj:
http://www2.prestel.co.uk/stewart/aaholder.htm#hunter

Skurczybyk, pod ogniem moździerzy wyczyścił samodzielnie trzy budynki!

przez **Tato** » 19 maja 2011, o 15:37

No dobra, ale co miało znaczyc drugioe zdjęcie?

przez **JaQbek** » 19 maja 2011, o 22:43

Na drugim zdjęciu jest myśliwy - Hunter :roll:

przez **Tato** » 20 maja 2011, o 11:45

JaQbek napisał(a):Na drugim zdjęciu jest myśliwy - Hunter

O ja głupia c..a, koszyczka zapomniałam... :oops:

że tak, ze wstydem zacytuję.

No dobra, takie pytanie: dość powszechne znanym jest fakt, że wielu japońskich żołnierzy walczyło długo po zakończeniu wojny, bez świadomości kapitulacji Japonii. Kto był ostatnim zołnierzem, który zakończył swoje działania? Kiedy? Kto był najsławniejszym z nich (uzasadnić)?

Weekend Warriors

Kto przegląda forum