Python napisał(a):WIększość osób traktuje tą zabawę, jako zabawę - no może właśnie z wyjątkiem - paradoksalnie -właśnie Ciebie :-o
Szpargał napisał(a):To, że ja drążę niektóre tematy i podchodzę do zabawy z większym zaangażowaniem wcale nie znaczy, że traktuję to jakoś szczgólnie - takie hobby i już. Choć przymiotnik "specjalna" w nazwie ekipy zobowiązuje do różnych działań, nadal jest to zabawa, nie wmawiam sobie że jestem mega-pro commando i właśnie zbawiam świat! ;-)
Natomiast faktem jest, że środowisko wymaga edukacji bo braki elementarnej wiedzy są OGROMNE! I tu jak najbardziej bym widział rolę edukacyjną różnych organizacji i stowarzyszeń. Przynajmniej wiedza którą są w stanie przekazać przyda się do podnoszenia jakości zabaw.
O! :-)
Szpargał napisał(a):To, że ja drążę niektóre tematy i podchodzę do zabawy z większym zaangażowaniem wcale nie znaczy, że traktuję to jakoś szczgólnie - takie hobby i już. Choć przymiotnik "specjalna" w nazwie ekipy zobowiązuje do różnych działań, nadal jest to zabawa, nie wmawiam sobie że jestem mega-pro commando i właśnie zbawiam świat! ;-)
Szpargał napisał(a):Natomiast faktem jest, że środowisko wymaga edukacji bo braki elementarnej wiedzy są OGROMNE! I tu jak najbardziej bym widział rolę edukacyjną różnych organizacji i stowarzyszeń. Przynajmniej wiedza którą są w stanie przekazać przyda się do podnoszenia jakości zabaw.
O! :-)
Swierzy napisał(a):To tak apropo bycia lepszym niz partyzanci w afganistanie ;)
Swierzy napisał(a):U nas przymiotnik "gorska" w nazwie ekipy z mazowsza [...]
Python napisał(a):O ile można wierzyć, że zabawa w asg ma pozytywny wpływ na wyszkolenie piechocińca czy obserwatora, [...]
Python napisał(a):[...]o tyle zabawy z airsoftowym ppk, rozbrajanie brzęczykowych min, czy naprowadzanie wirtualnych samolotów za pomocą wskaźnika laserowego do tablicy - nie jest niczym więcej jak tylko zabawą.
Python napisał(a):Dlatego Twoje "zadęcie" na forum, jakie to strasznie ważne, sprawia wrażenie, że jesteś w grupie nie traktującej to jako zabawę, a czujesz się "zbawiaczem" świata. :-)
Szpargał napisał(a):Coż, jeśli zabawa sprowadza się do spacerowania z repliką na trasie Okuniew-Ostrowik to faktycznie, żadna wiedza nie jest potrzebna. Ale jak chcesz symulować działania wojskowe zgodnie ze sztuką, to już niestety wymaga uruchomienia dodatkowych szarych komórek.
Ja wiem, że to boli, ale przez ostatnie 2 lata udało się osiągnąć znaczny postęp w tej zabawie, właśnie dzięki ludziom którym się chce czegoś nowego nauczyć.
To tyle ode mnie. Jadę na zabawę udawać mega-pr0 S3 :-)
Python napisał(a):Usiłujesz udowodnić że Twoja piaskownica jest lepsiejsza niż każda inna.
Premier Donald Tusk powiedział w środę, że nie jest zwolennikiem ułatwienia Polakom dostępu do broni, ponieważ - jego zdaniem - nie zwiększy to ich bezpieczeństwa. Również szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna krytykuje pomysł liberalizacji dostępu do broni. Polityk zapowiedział, że jego partia nie poprze projektu, który znajduje się w komisji "Przyjazne Państwo".
W ten sposób politycy odnieśli się do publikacji wtorkowej "Gazety Wyborczej". Dziennik poinformował, że projekt w sprawie łatwiejszego dostępu do broni znajduje się w sejmowej Komisji Nadzwyczajnej "Przyjazne Państwo".
Zdaniem premiera "nic nie wskazuje na to, aby per saldo ludzie byli bardziej bezpieczni, dlatego że jest łatwiejszy dostęp do broni". W Radiu TOK FM. Tusk powiedział, że na pewno nie będzie popierał liberalizacji prawa w tej dziedzinie.
Nie dla inicjatywy
Również szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna skrytykował pomysł liberalizacji dostępu do broni. Zapowiedział, że PO będzie przeciwko takiej inicjatywie.
Według szefa rządu kryteria wydawania pozwoleń na broń powinny być bardziej jednoznaczne. - To oczywiście trzeba uregulować w taki sposób, aby te kryteria były bardzo czytelne, możliwie jednoznaczne i żeby to nie zależało za bardzo od złej czy dobrej woli policjanta czy urzędnika - powiedział Tusk. I dodał: - OK, kryteria ujednoznacznić, ale nie luzować.
- Taka jest decyzja Platformy Obywatelskiej - my będziemy przeciwko takiemu projektowi. On w ogóle nie wyjdzie w takiej postaci z komisji "Przyjazne Państwo". Nie będzie takiego projektu - zapewnił w środę Schetyna w rozmowie z Radiem ZET.
Absurdalne decyzje
Taka jest decyzja Platformy Obywatelskiej - my będziemy przeciwko takiemu projektowi. On w ogóle nie wyjdzie w takiej postaci z komisji "Przyjazne Państwo". Nie będzie takiego projektu
Grzegorz Schetyna
Były szef MSWiA odniósł się do pomysłu wydawania zezwoleń na broń przez samorządu, a nie - jak do tej pory - komendy wojewódzkie policji. Jak napisała "Gazeta Wyborcza", projekt przewiduje, że pozwolenia będą wydawać wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast.
Schetyna takie plany podsumował jednym słowem: absurd. - Nie będzie akceptacji dla takich zapisów - zapewnił.
Mają też zostać zniesione pozwolenia na broń pneumatyczną i gazową. Pozostaną jedynie zezwolenia na broń palną, ale osoby, które się o nie będą ubiegać, będą musiały spełnić mniej restrykcyjne warunki niż dotychczas.
Komisja czeka na opinię
Przewodniczący komisji "Przyjazne Państwo" wiceszef klubu PO Janusz Palikot (PO) poinformował w rozmowie ze środowymi "Sygnałami Dnia" w Polskim Radiu, że projekt ustawy wpłynął do komisji od "jednej ze 180 różnych organizacji, które do komisji wnoszą o różne sprawy".
Jak powiedział, to, że komisja zajmuje się wnioskiem, "nie znaczy, że komisja go zaakceptuje ostatecznie i skieruje do marszałka". - Czekamy na opinię Biura Analiz Sejmowych i Biura Legislacyjnego oraz na przetłumaczenie podobnej ustawy z języka niemieckiego, która była wprowadzona w Niemczech kilka lat temu i dopiero wtedy ostatecznie podejmiemy decyzję, czy akceptujemy wszystkie główne założenia tej ustawy - powiedział Palikot.
Decyzja co do dalszych losów wniosków ma zapaść w ciągu jednego lub dwóch - poinformował przewodniczący komisji.
kj//kdj
"Ponoć nie ma głupich pytań, a są tylko głupie odpowiedzi. Ponoć pytanie już zawiera odpowiedź. Ponoć liczą się tylko pytania, gdyż nie ma odpowiedzi. Ponoć…" - pisze na swoim blogu w Onet.pl Janusz Palikot.
W zeszłym tygodniu "Polityka" poinformowała, że do marszałka Sejmu trafi ustawa liberalizująca dostęp do broni. Pracuje nad nią komisja "Przyjazne Państwo". Proponuje ona, by znieść pozwolenia na broń gazową, pneumatyczną, czy "pozbawioną cech użytkowych" . Pozwolenia będą potrzebne tylko na broń palną, jednak restrykcje zostaną złagodzone.
Janusz Palikot oświadcza we wpisie na swoim blogu, że "dziennikarka z pewnego radia" zapytała go, że "ponoć komisja "Przyjazne Państwo" proponuje bezpłatny dostęp do broni?".
"Zaniemówiłem – bezpłatny dostęp do broni!" – odpowiada zdziwiony Palikot.
Krytycy ustawy liberalizującej dostęp do broni obawiają się, że złagodzenie przepisów doprowadzi do wzrostu liczby przestępstw z użyciem broni palnej. Janusz Palikot twierdzi, że "nie ma na to dowodów". Jak jednak przyznaje, "znajdą się pewnie tacy, którzy broni nadużyją". Jak ocenia, takich osób nie będzie zbyt wiele. Według Palikota Sejm powinien zająć się ustawą w lutym lub marcu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość