Dzięki Panowie za słowa uznania, podziękowania należą się również wszystkim, którzy przywieźli i przygotowywali artefakty jak i pomagali ogarniać teren, a także tym, którzy pomagali posprzątać po spotkaniu.
Ja osobiście dziękuję za świetną grę, możliwość zebrania doświadczeń i wypróbowania pomysłów, konstruktywną krytykę, zgłaszane uwagi i wyrozumiałość w związku z niedociągnięciami (m.in. nieszczęsna skrzynka koło powstańczego respa). Ale musicie chyba przyznać, że jak na imprezę robioną praktycznie przez świeże osoby na WW (większość z nas staż poniżej 3 m-cy - na miejscówce była pierwszy raz w życiu), dogrywaną zdalnie i w znacznej mierze improwizowaną - wszelkie niedoskonałości nie mają znaczenia.
Dodatkowo jestem bardzo dumny z załogi Powstańców, pomimo znacznej przewagi przeciwnika (liczebność, doświadczenie i nierzadko wyposażenie) - naprawdę gra była wyjątkowo wyrównana, uprzykrzyliśmy Niemiaszkom życie

cel gry osiągnięty

Żeby nie przeciągać zapraszam do udziału w ankiecie na
na 08.08.2015Pozdrawiam
P.S. Grzybu dzięki za filmik
