Weekend Warriors

przez **Jantas** » 17 lut 2011, o 23:35

Pomnik stoi w Pradze na miejscu zamachu na SS-Obergruppenführera Reinharda Heydricha (operacja Anthropoid). Do zamachu doszło 27 maja 1942 roku.
W zdarzeniu tym brali udział:
- Reinhard Heydrich - ofiara zamachu, zmarł kilka dni po zamachu na skutek zakażenia krwi;
- Jozef Gabčík - zamachowiec,
- Jan Kubiš - zamachowiec,
- Josef Valčík - zamachowiec.
Trójka czeskich komandosów zbiegła z miejsca zamachu. Popełnili samobójstwo 18 czerwca 1942 w cerkwii prawosławnej pw. św. Cyryla i Metodego w Pradze otoczonej przez szwadron SS (Kubiš zmarł w sanitarce wiozącej go do szpitala) .

Powody zamachu... Zbrodnie Heydricha (nazwanego "Archaniołem Zła"), funkcja protektora Czech i Moraw i uległość tamtejszej ludności wobec niego, funkcja jaką sprawował w hitlerowskim aparacie terroru. Teoria bardzo spiskowa - a co za tym idzie wątpliwa - mówi, że został on zlikwidowany na zlecenie aliantów, bo zagrażał współpracującemu z nimi Wilhelmowi Canarisowi.

Antybohater ze zdjęcia to Karel Čurda - wydał kolegów za kasę.

przez **Arrow** » 18 lut 2011, o 02:28

Jantas, odpowiedź na 6, masz prawo zadać kolejne pytanie :-)

przez **Jantas** » 18 lut 2011, o 03:55

Co to za odznaczenie i ilu ludzi je dostało? Wymień najbardziej znaną osobę związaną z tym odznaczeniem i napisz czym się wsławiła.

przez **Wokash** » 18 lut 2011, o 07:41

Kuźwa jestem w kłopocie...
Jeśli dobrze szukałem to odznaczenie, którego dotyczy baretka... de facto baretki nie miało bo się je musiało nosić w wersji pełnej nawet na mundurze polowym...
Chodzi o krzyż żelazny (przynajmniej układ kolorów wskazuje na krzyż żelazny z okresu 2wś).
Dwa nietypowe odznaczenia związane z krzyżem żelaznym to:
Gwiazda Krzyża Żelaznego dostał je Herman Göring, miłośnik wina, kobiet i kolei żelaznej, wsławił się zostaniem zbrodniarzem wojennym na obu wojnach...
ale osobiście skłaniam się do:
Krzyża Rycerskiego Krzyża Żelaznego ze złotymi liśćmi dębu, mieczami i brylantami, którego posiadaczem była również jedna osoba zaciekły naziol Hans-Ulrich Rudel miłośnik wody mineralnej Sprudel i narciarstwa (jeździł pomimo braku nogi) pilot, który zrobił ze Sztukasa narzędzie masowej zagłady.

Ale to strzał na oślep jak wspominałem... na bank nie jest to baretka orderu uśmiechu..., która wygląda tak:

przez **Jantas** » 18 lut 2011, o 11:02

Jeśli "osobiście skłaniam się" oznacza "prawidłowa odpowiedź brzmi" to zaliczam :)

Odznaczenie zostało utworzone specjalnie dla niego i tylko on je ma. Jest jedynym pilotem, który zatopił pancernik (Marat) i za którym sowieci wysłali list gończy :D

Natchnienie dzisiejszej zagadki sponsorował Hartke, ogromny fan lotnictwa, który z niesłabnącym entuzjazmem opowiada ciekawe historie o samolotach i to jemu należą się podziękowania za brak rogacizny i ciekawostek lokalnych ;P

Wokash zadaje jak tylko skończy latać z łyżeczką od herbaty ;)

przez **Wokash** » 18 lut 2011, o 12:54

Akurat Marata to podobno zatopił skrzydłowy Rudla... tyle, że nie wrócił z tego ataku... a Rudel i owszem...

Już coś szukam...

przez **Jantas** » 18 lut 2011, o 13:08

Wiesz kto tworzy historię ;)

przez **Devil** » 18 lut 2011, o 13:09

Ci co Sztukasem zestrzeliwywują myśliwce?

przez **Wokash** » 18 lut 2011, o 13:28

Też... ale zdaje się on głównie na FW 190 je zestrzeliwał... ale fakt, że był bodaj jedynym asem na sztukasie...

Ok, zagadka... na zdjęciu znajduje się pewien okręt.
Chciałbym się dowiedzieć co to za okręt (bo ja wiem nazwa, nieformalna nazwa, typ, właściciel) oraz z czego wynika takie dość dziwne zestawienie flag/bander.

: Okręt.jpg (36.34 KiB) Przeglądane 17593 razy

przez **Tato** » 18 lut 2011, o 14:44

Cfaniaczek z miodem w uszach. Wymazał nazwę okretu z kiosku i myslał że bedziemy szukac U-Boota. Okret to ORP Sokół. :)
Zdjęcie jest z marca 44. Flagi hitlerowskie sa zdobyczne (jedna jest na pewno z niemieckiego kutra "Argentina") pozyskane w ramach abordażu. Jolly Roger był darem od gen. Sikorskiego dla bohaterskiej załogi przekazany w listopadzie 44, wraz z nadaniem kapitanowi jednoski orderu Virtuti Militari. Jolly Roger był wywieszany po każdym rejsie wraz z dokumentacją sukcesów okretu i załogi (stąd oznaczenia po lewej i prawej stronie trupiej głowki oznaczające patrole, bitwy i zatopienia).

przez **Wokash** » 18 lut 2011, o 14:49

Niby taki kumaty, a czytać nie umi... :)

Wokash napisał(a):Chciałbym się dowiedzieć co to za okręt (bo ja wiem nazwa, nieformalna nazwa, typ, właściciel) oraz z czego wynika takie dość dziwne zestawienie flag/bander.

BTW... na zdjęciu jest również biało czerwona bandera :)

przez **Tato** » 18 lut 2011, o 14:54

Masz edytkę w moim poscie. Wiesz, taktyka "przyczołek - umocnienie". :)
To samo zdjęcie tylko lepszej jakości: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:ORP_Sokol2.jpg&filetimestamp=20060819005224

przez **Wokash** » 18 lut 2011, o 14:59

No tak... sam czasem stosuję...
Naturalnie zadajesz...

Acha okręt był brytyjskiego typu U.

przez **Tato** » 18 lut 2011, o 15:20

Akurat mam fajną zagadkę, bo sam dopiero sie o czymś ciekawym dowiedziałem.

Co to za akcja (to akurat znane) poproszę miejsce, datę i zaangażowane siły

: akcja.jpg (65.87 KiB) Przeglądane 17564 razy

I co powyższe ma wspólnego z tym (to akurat mniej znane)

: rowerek.jpg (39.27 KiB) Przeglądane 17563 razy

No i zwyczajowo na pytania lotnicze Yamnick musi dać innym 24godzinne fory. :)

przez **Izzy** » 18 lut 2011, o 15:29

Nalot na Ploiești w Rumunii, na jedną z 9 rafinerii w okolicy. Operation Tidal Wave, 1 sierpnia 1943

Na fotce B-24, który jako pierwszy bombowiec made in ju es ej, miał podwozie typu tricycle, jak rowerek na fotce.

9th AirForce wysłało 178 B-24, z tego 162 dotarły nad cel, a utracono 53 z nich.

Możliwe też, że fotka jest z 1szego nalotu na Ploiesti, 12 czerwca 1942, przez 13 B-24 z HALPRO (Halverson Project), który był w ogóle 1szy nalotem bombowym USAAF na Europę kontynentalną. Trudno powiedzieć, bo samej fotki nie mogę znaleźć, a naloty były de facto identyczne poza skalą (low-level, B-24, ten sam cel).

przez **Tato** » 18 lut 2011, o 17:05

Zgodnie z moimi oczekiwaniami pierwsza częśc pytania nie sprawiła problemów, a odpowiedź Izzyego jest jak najbardziej prawidłowa. Fotka pochodzi z nalotu z 1 Sie 43, a wszystkie dane są prawidłowe. Punkt!

Niestety druga czesć wypowiedzi to pudło. :)

Izzy napisał(a):Na fotce B-24, który jako pierwszy bombowiec made in ju es ej, miał podwozie typu tricycle, jak rowerek na fotce.

Chodzi o znacznie konkretniejszy i bezpośredni związek rowerka z nalotem. Nie mam tu na mysli żadnych luźnych skojarzeń a la jednorożec. I ten kto na to odpowie będzie mógł zadawać nastepną zagadkę albowiem drugie pytanie jako trudne jest za dwa punkty! Oczywiście jak nie odpowie nikt, wygra Izzy.

przez **Izzy** » 18 lut 2011, o 17:18

Nie jestem pewien w sumie.

Agent Cicero sprzedał Niemcom informację dotyczące próby wynajęcia lotnisk w TUrcji do nalotu na pola wokół Ploiesti, ale nie miało to nic wspólnego z agentem Tricycle, który był double-cross'em.

przez **Tato** » 18 lut 2011, o 17:24

Nie. Czekamy a jak nie, dam podpowiedź.

przez **Jantas** » 18 lut 2011, o 17:38

Zaprezentowanie Brytyjczykom planu nalotu na dwustronnej konferencji Trident 21 maja 1943 roku... się mnie wydaje.

przez **Izzy** » 18 lut 2011, o 22:40

Tylko Trident to trójząb a nie trójkołowy rowerek. Ale już nie takie podpowiedzi były. :P

przez **Jantas** » 18 lut 2011, o 23:06

Jak potraktujemy dosłowne tłumaczenie to tak :) Ale z tego co się orientuję, trident to także określenie jakiegoś auta trójkołowego, pasty do zębów i kilku innych rzeczy. A co do rowerów popatrz w specyfikacji http://www.alibaba.com/product-free/111414026/Recumbent_Foldable_Trike.html Tridenty to takie rowery, na których "leżysz" ;)
Więc jeśli moja odpowiedź jest dobra, to się chyba komuś jednorożec flafnął.

P.S. Poza tym przeczytałam od deski do deski całą w miarę szczegółową historię tego wydarzenia i nic innego bezpośrednio związanego z 'tricośtam' nie znalazłam. Z Flyerem też nie :D No chyba, że... Producent przedstawionego rowerka, czyli kultowa firma Radio Flyer, w latach czterdziestych produkowała kanistry na potrzeby armii. Liberatory biorące udział w nalocie były zaopatrzone w dodatkowe zbiorniki na paliwo. Czyżby to Radio Flyer zrobił te dodatkowe zbiorniki?

przez **Tato** » 21 lut 2011, o 14:35

Róg z jednorożca was otumania, zażywajcie mniej specyfików. Nie chodzi o nazwę producenta, jej pochodne, ani o słowa trójkolowiec w kakiemkolwiek języku. Konkretnie bardzo chodzi o to, że rowerek dziecięcy na trzech kólkach został użyty w związku z akcją Tidal Wave, w bardzo bezpośredni sposób przyczyniając się do jej sukcesu. I teraz wystarczy odpowiedzieć: w jaki sposób został użyty?

przez **yamnick** » 21 lut 2011, o 22:36

To Tidal Wave była sukcesem ? Polimeryzowałbym
A rowerki były używane w przygotowaniach do operacji. Bombardierzy "atakowali" na nich makiety rafinerii.

przez **Tato** » 22 lut 2011, o 11:02

Uratowani! Czujnie dałem okres karencji na odpowiedź dla forumowego czworonoga bo wiedziałem, że zgadnie, w ogon skubany.

W procesie planowania zbudowano na podstawie danych wywiadowczych, zdjęć lotniczych etc makietę terenu operacji. Nastepnie do rowerka trójkołowego przyczepiono kamerę i filmowano poruszanie się nad makietą, chcą w ten sposób oswoic bombardierów z widokiem z kabiny podczas nietypowego pułapu operacji i przećwiczyć nalot. Makieta ponoć była na tyle dokładna, że jeden z brytyjskich oficerów wywiadu, który mieszkał w Plioesti przed wojną znalazł na niej swój dom...

Yamniczek daje.

przez **yamnick** » 22 lut 2011, o 11:19

Tato napisał(a): Yamniczek daje.

Wolałbym jednak słowo zadaje ,jeśli mogę prosić . Nigdy nie wiadomo kto wejdzie na forum i jak zinterpretuje :)

A teraz zagadka. Co to za urządzenie, przez kogo skonstruowane, do czego, kiedy i gdzie stosowane

Obrazek

przez **yamnick** » 23 lut 2011, o 11:57

Na róg Jednorożca, nikt nie wie czy nikt tu już nie zagląda ?

Gdzie się podziali brytofile, z ich prominentnym przedstawicielem Sir Wokashem ?

przez **Wokash** » 23 lut 2011, o 12:17

Tia jak używasz opcji edytuj to mi nie wyskakuje jako nowy post... a nie jestem aż tak zdesperowany żeby tu zaglądać co 5 minut... a może powinienem... [emot]

Mam wrażenie, że to raczej 6tki powinny wiedzieć co to jest bowiem to urządzenie ma coś wspólnego z Bravo Company... a dokładnie z Holmanem...

Ale szukając...
Jest to Holman Projector... skonstruowany przez niejakiego Holmana ... jeśli dobrze rozumiem był to bardzo dosłowny rzutnik... rzucał przy pomocy sprężonego gazu (pary?) pociski na bazie granatów milsa ... miało to służyć do obrony plot Royal Navy... ale jakoś czytając osiąg mam wrażenie, że był to raczej słaby moździerz służący do straszenia kolegów...

Edit:
Kuźwa jestem w szoku... to ponoć działało i zostało dopiero zastąpione Oerlikonami 20 mm... [EmoSzok]... normalnie obrona rakietowa... poprzednio tak mnie zaskoczyły wojska rakietowe w XIXw... albo raczej ich opis... bo samych nie pamiętam...

Edit2:
Stosowane było od początku 1940 do końca 1941.

przez **yamnick** » 23 lut 2011, o 12:38

No i bardzo dobrze.

Ponoć z tego ustrojstwa zestrzelono kilkanaście samolotów , a równie wazny był efekt psychologiczny

Zadajesz

przez **Wokash** » 23 lut 2011, o 18:21

Brytole są dziwni, czołgi rozwalali z kuszy, a samoloty z gwizdka parowego...

No dobra to łatwiutkie...
Pod jaką nazwą zaistniała broń oznaczona jako FM Mk III - Model 0 i co to była za broń.
Pytanie bonusowe (bo już było z drugiej strony) jaki związek miała ta broń z RAF...

przez **Tato** » 23 lut 2011, o 19:07

Strzelam: Browning Hi-Power. Był na wyposażeniu pilotów RAF jako broń osobista.

przez **yamnick** » 23 lut 2011, o 19:34

A ja strzelam z grubszego kalibru : bomba "Fat Man" czyli ta implozyjna, która została zrzucona na Nagasaki.

Związek z RAF to testowanie i zastosowanie brytyjskiego systemy podwieszenia i zrzutu "Type G"/"Type F"

przez **Wokash** » 23 lut 2011, o 19:40

Opcja "Think BIG" wygrywa...
Faktycznie nazwa wygląda myląco...
Norowiec się męczy...

przez **yamnick** » 24 lut 2011, o 20:26

Co, a dokładnie jaki element wyposażenia łączy tą bombkę

Obrazek

z tym samolotem :

Obrazek

W podtekście nie ma żadnego jednorożca ani innego mitycznego stwora :). Nie chodzi też o występujący już tu system podwieszeń Enjoy

przez **Devil** » 25 lut 2011, o 10:53

Eeee, typ drzwi bombowych? Na tyle dużych, żeby toto wypadło?

przez **Jantas** » 25 lut 2011, o 11:23

Raczej chodzi o jakąś hamerykańską część, która była wykorzystywana w Lancasterach...

przez **yamnick** » 25 lut 2011, o 11:30

Eeee, nie bardzo. Nie chodzi o nosiciela bomby tylko o samą bombkę jako taką. To ona miała to 'coś" co miał także samolot ze zdjęcia:). Nie są to oczywiście o tak banalne elementy jak śrubki, nity, kabelki czy pojęcia ogólne jak statecznik.

Podpowiedź będzie po południu jak nikt nie zgadnie.

Jantas, podpowiem jednak że vice-wernisaż

przez **Python** » 25 lut 2011, o 11:38

APS-13 ?

przez **yamnick** » 25 lut 2011, o 11:53

Python napisał(a):APS-13 ?

Bingo !!! Gratuluję , to nie było aż takie trywialne

Rozwiń trochę temat aby podtrzymać dydaktyczną wartość wątku (nie każdy musi wiedzieć co to APS-13 i jego siostra Monika) i zadawaj następne pytanie

przez **Python** » 25 lut 2011, o 12:00

No więc nie wiedziałem o co chodzi.

Po prostu ta bomba nie wyglądała mi na zwykłą bombę - ergo, nie latała takimi samolotami.

Skoro tak, to pozostawało porównanie części tej bomby (co to za bomba to chyba każdy się domyśli w 3 minuty) z częściami samolotu.

Obrazek

Za wiki:

Monica was a range-only tail warning radar for bombers, introduced by the RAF in the spring of 1942. Officially known as ARI 5664, it operated at frequencies of around 300 MHz. It was developed at the Bomber Support Development Unit in Worcestershire.

Monica was also used by the U.S. Army Air Corps as the AN/APS-13, where it was also used as the radar altimeter for the Little Boy atomic bomb dropped on Hiroshima.

przez **yamnick** » 25 lut 2011, o 12:08

No tak, dobra kwerenda w mteriałach źródłowych i solidna analityczna robota muszą dać dobre efekty

Teraz Python pyta

przez **Python** » 25 lut 2011, o 12:11

W czasie drugiej wojny światowej rozwinięto pomysł ze zdjęcia, choć nie wyszedł on poza stadium prototypu.

Oczywiście, pojazd jeździł, a nie kroczył :o)

Kto był konstruktorem i jak nazywała się ta konstrukcja ?

przez **yamnick** » 25 lut 2011, o 12:29

Seeteufel ?

Konstruktor: Dipl Ing Alois Lödige

przez **Python** » 25 lut 2011, o 12:46

Dla osób niedowidzących - to zwierzę to żółw :o)

przez **Arrow** » 25 lut 2011, o 12:48

Czołg zwany krążownikiem lądowym o masie 1000 ton P-1000 Ratte (Szczur) którego konstruktorami byli doktor Grote i doktor Hacker
Obrazek

Projekt był rozwijany przez zakłady Kruppa, które zaproponowały swój projekt czołgu P-1500 Monster (Potwór) o masie 1500 ton.
Obrazek

przez **Jantas** » 25 lut 2011, o 12:53

Równie dobrze może to być K-Wagen Josefa Vollmera :)

przez **Python** » 25 lut 2011, o 12:56

Nie, Nie

ale jesteście na tropie - to ta klasa pojazdów.

przez **Jantas** » 25 lut 2011, o 12:58

Tortuga odpada, bo powstało jej 12 egzemplarzy.
Radziecki TG Edwarda Grotte (jest tylko prototyp)?

przez **Python** » 25 lut 2011, o 13:04

nie :o)

dam Wam chwilunię

przez **yamnick** » 25 lut 2011, o 13:15

A 39 Tortoise ?

http://en.wikipedia.org/wiki/Tortoise_h ... sault_tank

przez **Python** » 25 lut 2011, o 13:59

Nie patrzcie na nazwy, tylko kształty.

Weekend Warriors

Kto przegląda forum