





Izzy napisał(a):Nie, nie chodzi o Hartmana,
Tato napisał(a):Adolf “Addi” Glunz
Nie tylko nie był zestrzelony ale nawet nigdy nie był ranny (nie licząc tego że oberwał na ziemi rozpryskującą się szyba podczas nalotu RAF w Abbeville).
yamnick napisał(a):Izzy napisał(a):Nie, nie chodzi o Hartmana,
Ale zestrzelony ani ranny nie został ani razu , nieprawdaż :) ?

Tato napisał(a): ... łudziłem się że ktoś go ubiegnie :)


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości