Strona 1 z 1

Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 6 paź 2010, o 15:16
przez WichuR
Klasa postaci w Airsofcie

Klasa postaci w Airsofcie zależy głównie od wyposażenia i osobowości maniaka. Wyróżniamy kilka głównych klas, które mogą dzielić się na podgrupy:

1. Szturmowiec - szturmowcy idą przodem, strzelają do wszystkiego co się rusza, niechętnie czekają na wsparcie lub ustalony moment ataku. Na ogół posiadają repliki surowe 400-500 fps, bez zbędnych bajerów mogących zepsuć się w czasie natarcia zahaczając o kulkę.

2. Dowódca - głowa pełna błyskotliwych pomysłów. Na ogół ujawnia się na strzelankach samoczynnie, wymyśla manewry, podejścia i taktyki, które na koniec i tak nie wychodzą. Często wraca na respa jako jeden z pierwszych i obmyśla przyczyny niepowodzenia w natarciu.

3. Poddowódca - ucisza wszystkich, gdy dowódca coś mówi.

4. Snajper - ma swoje ścieżki i rzadko trzyma się planu. Albo leży na najlepszym spocie na terenie, albo ucieka przed wrogiem. Na ogół wpada na schowanego szturmowca i musi wracać do trupiarni. Im większa luneta i bardziej puszyste wdzianko, tym większy pro.

5. Zwiadowca - lubi wypuszczać się daleko w przód, by wracając z czerwoną szmatą zasygnalizować innym obecność przeciwnika. Czasem uda się go uratować...

6. Ninja - kluczy po obrzeżach terenu rozgrywki. Potrafi czołgać się przez całą walkę tylko po to, żeby znaleźć się na tyłach wroga i komuś strzelić po plecach. Często się zdarza, że wroga już dawno tam nie ma...

7. Medyk - z reguły robi to co wszyscy w drużynie, ale jak ktoś zostanie ranny, to okazuje się, że medyk już wcześniej oberwał.

8. Saper - funkcja-pretekst, kiedy nie ma kto pobiec po bombę. Ewentualnie służy do stawania na niedziałające potykacze.

9. Wsparcie - 550 fps i mega-rof, nie ważne w jakiej replice. Na ogół idzie zaraz za szturmowcami i kosi krzaki w miejscach z których padają strzały. Z regyły wyczerpuje mu się bateria lub kulki i musi zejść do trupiarni.

10. Strzelec wyborowy - replika dopieszczona na maxa, lunety, bipody latarki, tuningi oraz pół metra tłumika z metrową lufą w środku. Na respie ciągle reguluje "hopap" żeby trafiać w punkt po drugiej stronie "tego co jest w pobliżu". Jego główne zajęcie to patrzenie jak szturmowcy padają w natarciu... czasem wystrzeli jakąś kulkę, byle nie za często.

11. Mięso armatnie - nowy gracz, który jest na swojej drugiej strzelance. Ubrany w brązowy sweter i stare dżinsy. Ma chińską replikę za 400 złotych i najwięcej fragów w całej drużynie. Na ogół ginie ostatni, bo nie wie co ma robić i przez to wróg nie może go znaleźć.

By: VIAMORTIS
Źródło: http://forum.wmasg.pl/index.php?/topic/ ... try1394130

A kim ty jesteś, byłeś, będziesz?
Można łączyć postaci w multiklasy i dopisywać własne.

p.s. Nie każdy ma WMASG, więc wklejam treść. Enjoy!

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 6 paź 2010, o 15:47
przez kulfon
Wkleiłeś z 1/5 klas z wątku :)

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 6 paź 2010, o 15:52
przez Dalej
My mamy swoje klasy :)

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 6 paź 2010, o 17:10
przez Sushi
jaaakie fajne :D
całkiem zabawne spostrzeżenia :D
like it. ^_^

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 7 paź 2010, o 08:30
przez Ptasiek
uu wyszlo ze jestem szturmowcem, medykiem i czasami snajperem :)

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 7 paź 2010, o 09:33
przez JaQbek
Mam miks w postaci ninja, zwiadowca, medyk i saper.

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 7 paź 2010, o 09:46
przez Grey
Zdecydowanie dowódca :P

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 7 paź 2010, o 10:12
przez Wokash
Albo piknikowiec - Przychodzi na manewry, dostaje kulkę, schodzi na respa i TAM zaczyna się impreza... Batoniki, kanapeczki, bigosiki od mamusi, kawusia, herbatka, puszka z sardynkami itd. Motto: reszta walczy - my jemy!


Stanowczo dowódca z ascendetem w piknikowcu... a może piknikowiec z ascendentem w dowódcy?

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 7 paź 2010, o 10:53
przez WichuR
Brakuje mi tylko medyka i strzelca wyborowego do pełnej kolekcji :)

Jakbym miał coś dodać od siebie, to (F2/3 style, tłumaczenie autorskie)

- Shining Glory (Blask Chwały) - Ma wszystko czyste, wyprane, wyprasowane, w wolnych chwilach zdejmuje ze szpeju kłaczki, listki i igiełki. Czasem kuca, nigdy się nie kładzie, zawsze stoi w pozycji zasadniczej. Rozświetla otoczenie swoją zaczepistością. Na pytanie, co to jest co ma gdzieś tam doczepione, najpierw podaje producenta, a nie rodzaj sprzętu :)

- Forum Fingers of Fury - "He will bow for no man..." On nie klęka przed nikim, niczym... Co pości tam gdzie on. Nie ustąpi, nie cofnie się, nie odpuści. Nawet jak przegra, to i tak wygra. Nie podda się. W sobotę rano jest w domu i śpi, bo w piątek do 4:00 taranował kogoś, za chwalenie LiPo, czy równie ciężki grzech :)

- Scottish Train - O godzinie 10:00 w sobotę rano, z rozpoczęciem strzelanki, zaczyna biec i zatrzymuje się dopiero ok. 14-15. Nawet zdjęty robi kółka wokół respa by się nie zastać. Odstrzelony wraca za chwilę tą samą drogą, tym razem przebywając 5m dalej, potem znów. Wariant drugi, pojawia się z tyłu, a że rozporka nie posiada, to siecze równo i w kompletnej ciszy. Wieczorem tankuje na pradze :)

- Org Accountant - Organizator-Księgowy, tworzy pomysły na scenariusze tak zawiłe, z tak skomplikowaną mechaniką łączącą w sobie punkty, flagi, skrzynki, fazy, czasy, rysy fabularne, że poza nim nikt się w tym nie odnajduje. Wywołuje to kompletny chaos, który wszyscy wspominają z przyjemnością, bo myślą, że to oni wygrali, albo po prostu dobrze się bawili.

- Blind Justice - Optyka, luneta, noktowizor, dzień, noc, budynek, las... Nieważne jak dobry i specjalistyczny sprzęt posiada, oraz w jakich warunkach działa. Tłucze swoich i cudzych. Przeprasza i tłucze dalej. 100, 50, 20, 10m nie ma dla niego dystansu, z którego nie ubije kogoś swojego. Postrach grzybiarzy...

- Honorable One - zabity, wstaje i powolnym krokiem, z pełnym wzgardy wzrokiem, ten jedyny w swoim rodzaju, prawdziwy, honorowy, przecudowny wojownik, opuszcza miejsce, gdzie podstępny wróg, zadał mu honorową śmierć, haniebnymi metodami, udaje się do Valhall.. Respa. Honor zabrania mu wydać jakikolwiek okrzyk (Dostałem!), czy poczynić jakieś oznaczenie (Szmata). A kto nie wie, że On zabity i go ostrzela, temu biada, sromota i kilka chu.ów wyśle w podzięce.

- Atonienasz Byu - (Węgierskiego nie znam) Kręci się tu i ówdzie, a z racji niepewności, najczęściej z tyłu. Nie rozróżnia mundurów. Jak Scottish Train przejedzie jego oddział z wiadomego kierunku, to mówi "A to nie nasz był?" Powszechnie lubiany, utrzymuje kolegów w kondycji.

- Voice of the Death- Mag, czarodziej, cudotwórca. Dzięki szerokiemu wachlarzowi zaklęć samym tylko głosem zdobywa więcej fragów niż kulkami. "Dostałeś! Chu.u! Sp...!", "Nie mów, że Cię nie trafiłem.". Znany jest przypadek, z MŁ, gdzie udało mu się wysłać w ten sposób na respa dorodny krzak jałowca.

Uff :)

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 7 paź 2010, o 11:14
przez Schwarz
WichuR napisał(a):- Scottish Train - O godzinie 10:00 w sobotę rano, z rozpoczęciem strzelanki, zaczyna biec i zatrzymuje się dopiero ok. 14-15. Nawet zdjęty robi kółka wokół respa by się nie zastać. Odstrzelony wraca za chwilę tą samą drogą, tym razem przebywając 5m dalej, potem znów. Wariant drugi, pojawia się z tyłu, a że rozporka nie posiada, to siecze równo i w kompletnej ciszy. Wieczorem tankuje na pradze :)


hahahahahahahaha :))))))))))))))

znam go! :P

Re: Klasy Postaci W Airsofice

PostNapisane: 7 paź 2010, o 11:25
przez Sarna
John Connor - Wszędzie widzi terminatorów. Siedzi na respie i opowiada, jak wpakował w przeciwnika 300 kulek a ten nic. Nigdy nie idzie z nim tego wyjaśnić (chyba, że na forum).