Weekend Warriors

Ostry, dasz znać jak z drogą przez Okuniew?
Jak nadal bardacha to oddam głos na inną miejscówkę.

Tylko kiedy ja tam podjadę ? Zobaczę co i jak dam znać

Przypominam o zasadach bezpieczeństwa. W poniedziałek mam operację wyjęcia kulki z policzka, którą przywalił mi White z mniej niż 10 m.

Nie robię gównoburzy. Nie mam pretensji. Nie krzyczę o bany.
Tylko przypominam.
Zarosło toto i jak opuchlizna zeszła dopiero się wydało, że obecna. Więc pewnie przyjadę na Tomice jeszcze z tą kulką w facjacie.

Pamiętajcie o czyszczeniu lufy. To nie tylko kosmetyka luśni, ale i bezpieczeństwo.

Ja Cię tak załatwiłem? Kiedy bo jak by nie patrzeć nie pamiętam takiego zajścia.

Victor napisał(a):Zarosło toto i jak opuchlizna zeszła dopiero się wydało, że obecna. Więc pewnie przyjadę na Tomice jeszcze z tą kulką w facjacie.

Zostaw... Będziesz mógł mówić, że airsoft jest w tobie

Będziemy w 2-3. Co do bezpieczeństwa właśnie przypominałem nowej grupie, ze żartów nie ma. A twarz mimo, ze najcenniejsza (oczy !) najsłabiej zwykle chroniona. Do zo.

Sorry odpadam wyjechany jestem.

Victor napisał(a):Przypominam o zasadach bezpieczeństwa.

Takie info dla wszystkich w zasadzie. Zawsze mam przy sobie apteczkę jak gramy. I nie mam na myśli opatrunku osobistego pamiętającego LWP. Nauka wyciągnięta z imprezy w 2009, kiedy na N2 opatrywałem oskalpowane kolano. Polecam każdemu kupić sobie małą apteczkę dla motocyklistów. Ma wszystko co może się przydać i zajmuje mało miejsca. I naprawdę przydaje się bardziej od stazy, opatrunku osobistego, quikclota i inszych pierdół

No Panowie.

Było kurwa za-je-bi-ście!

Śnieg, słońce, zero wiatru, doskonała temperatura, szybkie gry i prawie wszyscy zostali do końca

Tak lubię

Było bardzo fajnie i klimatycznie. Wymięknięte buty (młodego) wymiotły nas przed czasem.


Szwarc - kiedy wrócą jakieś fajne scenariusze od Ciebie ??? nie żeby Wola W od razu ale jakiś Vietnam 68' nad Wisełką obijał mi się o uszy ... cy cóś ???

Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem

Czekamy nie tylko my